Kolejnym naszym sukcesem była udana wycieczka do Obserwatorium Astronomicznym UJ „Fort Skała”, gdzie 28 sierpnia byliśmy świadkami Wielkiej Opozycji Marsa (Mars był tylko 55,7 mln km od Ziemi, co zdarza się raz na baaaaaardzo dużo lat!). Mieliśmy dużo szczęścia, gdyż akurat tego dnia pogoda był łaskawa – dzień wcześniej, kiedy to Mars był najbliżej Ziemi – było pochmurno, jak również przez kilka kolejnych dni. Samą Czerwoną Planetę obserwowaliśmy przez duży, 35-cm teleskop meniskowy, systemu Maksutowa. Ponieważ samo zjawisko było nagłośnione w mediach, wiec prócz nas było co najmniej kilkadziesiąt innych osób. Panowała więc bardzo ożywiona i wesoła atmosfera w okolicach obserwatorium, gdyż wszyscy zachwycali się niezwykłą jasnością tej planety, dochodzącą do –3m! Trzeba jednak przyznać, że nie spodziewaliśmy się aż takich tłumów! Pierwsze, krótkie obserwacje odbyły się ok. 20.00 UT, ale wtedy to Mars był bardzo nisko nad horyzontem, więc jego obraz był bardzo silnie zakłócony przez ruchy atmosfery. Udało się nam i tak dostrzec pewne szczegóły: wielką pustynie kamienistą Syrtis Major, a na prawo od niej linię utożsamianą z Mare Cimmerium. Postanowiliśmy trochę poczekać i nasza cierpliwość została wynagrodzona: tłumy się przerzedziły, a Mars znalazł się wyżej. W końcu można było dłużej i „na spokojnie” przyjrzeć się sąsiedniej planecie po około 23. UT! Tym razem już doskonale było widać Wielką Syrtę, a poniżej jej Hellas Planitia i... Czapę Polarną – zwłaszcza że można było obserwować to wszystko w powiększeniu kilkusetkrotnym! Skorzystaliśmy też z kolorowych filtrów: niebieski uwypuklił kształt czapy i